2010-09-16

mój sypialniany chustecznik...

...był eksperymentem:) bo to moje pierwsze kroki z krakiem czyli widoczne na zdjęciu różowo-białe spękania. Musze przyznać, że bardzo mi się podoba i idealnie wpasował się w moją sypialnie:) aktualnie pracuje nad świecznikami w tej samej sypialnianej tonacji, jak coś stworzę to oczywiście pokażę:)

1 komentarz: